Za każdym razem, kiedy widzę cukinie, świeże, nieduże- trudno jest mi przejść obok nich obojętnie. Kupuję, a potem decyduję jak je wykorzystam. Poniżej danie, dla którego inspiracją był przepis Tessy Capponii: faszerowane cukinie Antoniny.
Ten przepis został przeniesiony na nową stronę Tapenda.pl
Aby przejść do całego przepisu. Kliknij
TUTAJ
Zupelnie sie nie dziwie, ze tak cie ciagnie do cukinii - mam tak samo :) Wspanialy pomysl na pachnaca latem kolacje.
OdpowiedzUsuńpięknie się prezentują w oprawie czerwonej. ach, naprawdę kuszące, ponętne danie.
OdpowiedzUsuńi niesamowicie wakacyjne. widzę, że za wszelką cenę starasz się zbliżyć już do lata ;]
za wszelka cenę, to może nie, ale dobrze, żeby lato już przyszło, a znim kwiaty cukinii :D
OdpowiedzUsuńCukinia chodzi za mną już bardzo długo, chyba muszę skorzystać z tego przepisu :)
OdpowiedzUsuń