Mahomet miał przyjść do góry, nie przyszedł, wiec góra przyszła do Mahometa, czyli o dobrym LIMONCELLO w Polsce.
Pierwsze
Limoncello, które zrobiłam, to był cytrynowy sikacz, który był wynikiem
mojego nieustannego próbowania i dolewania syropu cukrowego. Powiem
tak, różnica pomiędzy tamtym Limoncello, a tym co robię obecnie jest
taka, że wtedy miałam dobry humor przed rozlaniem Limoncello do butelek,
dziś mam dobry humor, po opróżnieniu kieliszka ;)
Ten przepis został przeniesiony na nową stronę Tapenda.pl
Aby przejść do całego przepisu. Kliknij
TUTAJ
Slicznie wyglada Wasze Limoncello ! Zdjecie zacheca do wypicia kieliszeczka ;) Ja co roku robie Limoncello no bo co mam zrobic z tymi torbami cytryn ? :)))
OdpowiedzUsuńczy odstawiony na 14 dni słoik ma być zamknięty czy otwarty?
OdpowiedzUsuńSłoik musi być zamknięty, to zapobiegnie wyparowaniu alkoholu.
UsuńPozdrawiamy serdecznie
Tapenda
Cześć!
OdpowiedzUsuńPrzyznam, że bardzo chętnie przeczytałbym u Ciebie na temat kawy. Dla tych, którzy jużteraz chcieliby się na jej temat trochę dowiedzieć, polecam kliknij tutaj aby poczytać o jej uprawie oraz gatunkach. Swoją drogą, polecam zajrzeć również do ich kawiarni.