Z pewnością pojawi się kilka przepisów na risotto. Baza, czyli koncepcja przygotowania jest zawsze taka sama, dlatego będę proponować smaki, czyli różne odsłony risotto. Zróbmy najpierw z owocami morza.
To jedno z wielu dań, przy przygotowywaniu których, F. za wszelka cenę stara się oderwać moja uwagę od gara, po to, aby natychmiast wlać pół szklaneczki wina. Dobrze mnie zna i wie, że wino zastąpię wodą z cytryną, dlatego w tym miejscu uznałam za stosowne wytłumaczyć się, że w tej kwestii moje poznańskie geny biorą górę, ale sknerstwo nie do końca mnie nie przeżarło, świadczy o tym fakt, że to co zaoszczędzę przy gotowaniu, wypiję z nawiązką przy konsumowaniu. Krakowiak w każdym przypadku, zaproponował by Wam wodę- bez cytryny J
Ten przepis został przeniesiony na nową stronę Tapenda.pl
Aby przejść do całego przepisu. Kliknij
TUTAJ
Bardzo, bardzo lubię, dobrze zrobione owoce morza są rewelacyjne! WYgląda przepysznie!:)
OdpowiedzUsuń