Brownie – ciasto czekoladowe typowe dla kuchni amerykańskiej. Nazwa pochodzi od charakterystycznego, ciemnobrązowego koloru brownie.
Ciasto przygotowuje się z gorzkiej czekolady, jajek, cukru, masła i niewielkiej ilości mąki. Częstym dodatkiem do brownie są orzechy. W tym przypadku solone. Według Wikipedii pierwsze opublikowane przepisy na
brownie pochodzą z 1904. Ciekawy przepis uświetniający menu świąteczne.
Zapraszamy!
SKŁADNIKI BROWNIE:
(przepis na formę o wymiarach: 20x24cm)
200 g gorzkiej czekolady (70% kakao)
200 g masła
3 jajka
200 g cukru
120 g mąki
szczypta soli
W rondelku roztopić czekoladę z masłem, a następnie ostudzić.
200 g orzeszków ziemnych solonych wysypać na wyłożoną papierem do pieczenia blachę i wstawić do nagrzanego (170 stopni) piekarnika na ok.10-15 minut -do tzw. zrumienienia.
Żółtka utrzeć z cukrem na puszystą masę, a następnie dodać do niej ostudzoną czekoladę. Do całości stopniowo dodawać przesianą mąkę. A gdy uzyskamy jednolitą masę dodać ubite ze szczyptą soli białka.
Tak przygotowane ciasto wykładamy na blachę i w nagrzanym do 170 stopni piekarniku pieczemy przez ok. 25 minut.
Ostudzone brownie kroimy na dwa blaty.
KREM:
250 g serka mascarpone
2 łyżki gotowej masy kajmakowej
100 g zrumienionych wcześniej orzeszków ziemnych, solonych i posiekanych na mniejsze części
100 g śmietany 36 % (lub 30% + śmietan fix)
Do serka dodać masę kajmakową i całość zmiksować, a następnie dołożyć orzeszki i ubitą na sztywno kremówkę. Wszystko delikatnie wymieszać.
Tak przygotowany krem wykładamy na pierwszy blat i przykrywamy drugą częścią brownie.
Na wierzchu rozsmarowujemy masę kajmakową i dekorujemy
resztą orzeszków. Brownie schładzamy przed podaniem
(minimum 3-4 godziny).
Czas na brownie & solone orzeszki
Cudne :)
OdpowiedzUsuńMmm... aż ślinka cieknie ;)
OdpowiedzUsuńpo pierwsze - brownie, po drugie - ten pyszny krem. po trzecie - orzeszki. zabójcze połączenie!
OdpowiedzUsuńNajbardziej przemawia do mnie właśnie ten krem, mniam <3
OdpowiedzUsuńTo już takie brownie "level up" - przekładane i w ogóle... Musiało smakować bosko (te solone orzeszki, mniam) :)
OdpowiedzUsuńPychota!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńBardzo trafnie ujęła Karmel-itka ..."zabójcze połączenie" - polecamy i oczywiście serdecznie zapraszamy :):)
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy!!!
Ale czad, kwintesencja smaku, odlot...:-) Wygląda nieziemsko:-) Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńNiesamowicie kuszące :)
OdpowiedzUsuń