Spaghetti alla Puttanesca jest jednym z najbardziej popularnym na świecie włoskich dań. Swoją popularność zawdzięcza przede wszystkim swojej enigmatycznej nazwie pochodzącej od włoskiego słowa " la puttana", czyli terminu jakim określa się kobiety uprawiające najstarszy zawód świata. Ale jaki to ma związek ze spaghetii ?
Tego dokładnie nie wiadomo, ale plotki są takie, że właściciel jednego z domów publicznych, wykorzystując fakt, że danie przygotowuje się bardzo szybko, oferował je klientom swojego biznesu. Według innej plotki panie, aby przyciągnąć oko klientów miały odziewać się w bieliznę w kolorach charakterystycznych dla składników dania, czyli zielony jak pietruszka, czerwony- jak pomidory, ciemno filotewy- jak oliwki, szarozielony- jak kapary.
Ten przepis został przeniesiony na nową stronę Tapenda.pl
Aby przejść do całego przepisu. Kliknij TUTAJ
składniki:
- pomidory - pół puszki lub 4 świeże pomidory
- kapary- 1 łyżka
- anchois ( sardele) 3-4 sztuki
- czarne oliwki- 1 łyżka
- czosnek- 2-3 ząbki
- natka pietruszki świeża lub mrożona- 1 łyżeczka
- oregano- opcja
- oliwa EV- kilka łyżek
- płatki chilli- do smaku
- sól i czarny mielony pieprz - do smaku
- spaghetti- 130-150 g *
Wreszcie się doczekałam. Ostatnia historia rzeczywiście najlepiej do mnie przemawia.
OdpowiedzUsuń"w odróżnieniu od mieszkańca Warszawy" :)) a ja jednak w swojej lodówce też wszystko znalazłam:) no może prawie, bo na pierwszym zdjęciu "zapowiedzi" nie było kilku składników i pietruszki nie dokupiłam. Następnym razem będzie na pewno:)
hi hi, Antenka oczywiście wzmianka o mieszkańcu Warszawy służyła do oczywistego wskazania różnic, co u kogo może znajdować się w lodówce w związku z szerokością geograficzną na której mieszka. Mam nadzieję, że żaden Warszawiak który tu zajrzy, nie poczuje się obrażony :D
UsuńCieszymy się,że przepis Ci sie podobał.
Pozdrawiamy serdecznie
Tapenda
Bardzo, ale to bardzo lubię ten makaron :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Bajeczne! Wiecie już która wersja mnie przekonuje :D A wiecie, że jeszcze nigdy sama nie zrobiłam? Muszę wreszcie się zabrać :D Tylko czekam na odpowiednie składniki w lodoówce hiihihi
OdpowiedzUsuńbardzo smaczny pomysł:)
OdpowiedzUsuńCudowne takie spaghetti, pyszności :)
OdpowiedzUsuńJak nazywa się ta melodia nr.1, która leci w tle ? Piękna :) !
OdpowiedzUsuńObecnie na naszej naszą "play list" wypełnia muzyka filmowa. Nr 1 to kompozycja z filmu FORREST GUMP-James`a Horner`a. Też nam się podoba <3 :D
UsuńPozdrawiamy serdecznie
Tapenda
Wczoraj przelecialam wasze wszystkie makarony. Szukałam ze świeżymi prawdziwkami, bo muszę wykorzystać na imprezę i chcę, żeby dobrze wyszło:-) Wystarczy sama oliwa, bez śmietany?
OdpowiedzUsuńBędę najszczersza na świecie. Jeśli zrobisz sos ze świeżymi prawdziwkami i dolejesz śmietanę, to przyjadę cię osobiście uduszę.... za tę śmietanę oczywiście ! :D
UsuńAbsolutnie nie dawaj śmietany, bo zabijesz szlachetnego grzyba. Daj tylko oliwę czosnek ( w dużych kawałkach, aby można go było wyłowić, jeśli ktoś nie lubi) jeśli masz białe wino, podle nim trochę grzyby i wygotuj. Pomyśl i o listkach tymianku, lub lubczyka, ale bez przesady- kapeczka Sól, pieprz i zielona pietruszka na koniec i fruu
Pozdrawiamy serdecznie
Tapenda
Musialabym Zrobic bo cos dawno nie robilam a smaka mi narobilyscie!
OdpowiedzUsuń