Delikatny, pyszny, łatwy, wypełniony letnim smakiem i aromatem
DESER przypominający lody...podpatrzony
kilka lat temu w programie "PARA W KUCHNI".
Uważamy, że jest świetną alternatywą lodów nie tylko w upalne dni.
Koniecznie musicie wypróbować ten BOSKI deser :) :)
ZAPRASZAMY !!!
SKŁADNIKI DESERU:(porcja dla 4 osób)
100 g świeżych malin
4 - 5 sztuk małych bezików
250 ml śmietany 30%
1 łyżka (płaska) cukru pudru
1 łyżeczka cukru waniliowego
(lub 2-3 łyżeczki np. likieru Amaretto, albo orzechówki, albo rumu)
My użyłyśmy cukru waniliowego, bo deser był m.in dla dzieci.
Kilka listków mięty - do dekoracji.
Owoce myjemy i osuszamy,
a beziki kruszymy
Śmietanę ubijamy z cukrami na sztywną pianę,
(jeżeli dodajecie alkohol - to właśnie po uzyskaniu
sztywnej konsystencji kremówki)
następnie dodajemy pokruszone beziki i delikatnie za pomocą
łyżki mieszamy.
Do zamykanego pojemnika, naczynia, pudełka
(my użyłyśmy plastykowej foremki do mrożonek)
wykładamy połowę masy śmietanowo-bezowej,
a na jej wierzchu układamy maliny,
następnie wykładamy pozostałą masę zakrywając owoce.
Pudełko zamykamy wstawiamy na 3 godziny do zamrażalki.
Deser podajemy schłodzony
i udekorowany listkami mięty i drobinami rozkruszonej bezy.
Smacznego !
Mmm, taki zamrożony Eton mess :) Coś pysznego :)
OdpowiedzUsuńTeż byłam przekonana, że to eton mess, a tu taka niespodzianka :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Kasia
mmmmmmmniam :)
OdpowiedzUsuńMniam ale pyszności :-) muszę takie koniecznie zrobić :-) dziękuje za tak super przepis :-)
OdpowiedzUsuńNIEBO!!!!
OdpowiedzUsuńCzy zamiast malin można użyć borówek?
OdpowiedzUsuńSzczerze?? Maliny wypadają naaaaajlepiej!!! :) Ale możesz spróbować:):)
UsuńSerdeczności!
Ale mi narobilyscie ochoty :(
OdpowiedzUsuńZaraz biorę się za przygotowanie, mniam ☺
OdpowiedzUsuńwow!!
OdpowiedzUsuń