wtorek, 16 października 2012

Mini omlety


Mogą być eleganckim i pysznym śniadaniem podanym w np. sobotni poranek, albo przekąską podczas przerwy w pracy czy szkole. Oczywiście bazą są jaja, a co do nich wrzucicie…i tak będzie smaczne! Mogą to być m.in. brokuły, groszek, marchewka, łosoś.
Eksperymentujcie!!!





SKŁADNIKI:
2 łyżki słodkiej kukurydzy z puszki
4 plastry szynki
1 garść żółtego sera
4 pomidorki koktajlowe
4 jaja
Masło lub margaryna do wysmarowania formy muffinkowej
sól, pieprz
SPOSÓB WYKONANIA:
Szynkę i pomidorki kroimy w małą kostkę. Dorzucamy do tego kukurydzę, ser, a następnie wbijamy jaja. Solimy, pieprzymy według uznania i wszystko mieszamy. Do wysmarowanych dołków foremki wkładamy masę jajeczną (¾ wysokości). Pieczemy przez 10 minut w 180°C (termoobieg). Delikatnie wyjmujemy omlety z formy i serwujemy. Zarówno gorące jak i zimne są rewelacyjną przekąską. Smacznego!!!

17 komentarzy:

  1. Elu,

    bardzo pomysłowy sposób na przygotowanie omletów w dużej ilości dla wielu gości :)

    Miłego dnia!
    E.

    OdpowiedzUsuń
  2. fajny pomysł, na przyjęcie jak znalazł - każdy ma swoją porcję i nie ma żadnych sporów ;)
    pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetna propozycja na przekąskę dla dziecka do szkoły:-) Gratuluję pomysłu i pozdrawiam serdecznie:-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Prosto i pysznie :] Ja bym czymś zaostrzyła smak np.cebulą

    OdpowiedzUsuń
  5. Zdecydowanie "na tak" jeśli podawane na ciepło ale jakoś nie mogłabym ich zjeść już na uczelni, takich zimnych :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja do formy do muffinek najpierw wykładam ugotowany makaron, potem dodaję całą resztę czyli masę jajeczną+szynka+pieczarki, również polecam.

    OdpowiedzUsuń
  7. Pysznie i do tego szybko. Czasami zostaje mi kukurydza i nie wiem co z nią począć, teraz już wiem:)

    OdpowiedzUsuń
  8. I w ten sposób całkiem niepozorny, powszechny omlet wspiął się na wyżyny wyrafinowania..obawiam się jednak, że nie umiałabym niczym dama z krwi i kości kulturalnie i z namaszczeniem spożyć ich dwóch czy trzech (wyglądają na warte dłuższej celebracji..), rzuciłabym się na nie i pochłonęła ilość nieprzyzwoitą:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Koniecznie w sobotę po eksperymentuję na mojej rodzince.

    OdpowiedzUsuń
  10. na takie omleciki bym nie wpadłam. genialny pomysł!

    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  11. bardzo fajny blog i fantastyczne zdjecia. pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Baaaaardzo dziękujemy za przesympatyczne komentarze i miłe słowa. Cieszymy się ,że przypadł do gustu przepis i blog :):).
    Skład omletów można zmieniać, pamiętając jednak o bazie - jajkach ;)
    Pozdrawiamy Wszystkich bardzo serdecznie!
    ;);)

    OdpowiedzUsuń
  13. Genialny pomył z pieczeniem omletu, z pewnością spróbuję (ostatnio C. domagał się śniadania do łóżka, taka opcja wydaje się być co najmniej zadowalająca) :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Fajne! Sama wczoraj dzieciom wymyśliłam podobne śniadanie, tylko, że z otrębami. Przepiękne zdjęcia.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...