Puszysty, aromatyczny, podawany schłodzony, z grubą
warstwą kakao. Odrobina płynnej gorzkiej czekolady, nie zaszkodzi, wręcz
przeciwnie, tylko jeszcze bardziej uszlachetni i podkreśli jego smak.
Nie wiem skąd się wzięła nazwa, i nigdy nie zadałam sobie
trudu, aby do tego dojść.
Zupa angielska, przewrotna dla deseru nazwa, za każdym
razem się uśmiecham kiedy ją wymawiam.
Ten przepis został przeniesiony na nową stronę Tapenda.pl
Aby przejść do całego przepisu. Kliknij
TUTAJ
Rzeczywiście nazwa bardzo mylna dla deseru:-) Ale co tam, wygląda pysznie;-))
OdpowiedzUsuńHmmm myślę, że nie jeden mógłby jeść taką zupę:) na obiad. Ja z pewnością.
OdpowiedzUsuńWspaniała zupa :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziwna nazwa, ale wygląda obłędnie :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTapendo,
OdpowiedzUsuńJestem pewna, że Wasza "zuppa" smakuje wyśmienicie! Bardzo mi się podoba i z ogromną przyjemnością bym skosztowała Waszego wypieku :)
Pozdrawiam serdecznie,
Edith
przepysznie wygląda
OdpowiedzUsuńTaką zupę mogę jeść przez cały dzień
OdpowiedzUsuńCzytam, że zupa, a zamiast zupy widzę smakowite ciacho:-). Świetny pomysł!
OdpowiedzUsuńoch, wygląda nieziemsko! z chęcią chwyciłabym taki kawałek :)
OdpowiedzUsuńTakie rumowe ciasto musi być pyszne, bo też tak wygląda :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Zupa czy nie, angielska czy nie calkiem, wyglada oblednie i z pewnoscia tak smakuje!
OdpowiedzUsuńO takiej nazwie występują u nas lody. Moje ulubione zresztą. Upiekę, żeby przekonać się czy maja coś wspólnego ze sobą.
OdpowiedzUsuńOj mają i to bardzo dużo!! :D
OdpowiedzUsuńPodejrzewam, tylko, że do lodów dodawany jest "aromat alkermesowy", czyli coś takiego, jak funkcjonujący u nas w RP do wypieków: aromat migdałowy, cytrynowy, arakowy itp. Aromat alkermesowy jest identyczny z aromatem likieru z tym że jest biały ( przynajmniej z takim się do tej pory spotykałam)i dlatego wymaga użycia również barwnika, jeśli chce się uzyskać klasyczne dla zuppa inglese kolory.
Pozdrawiamy serdecznie
Tapenda
nigdy nie słyszałam o takim cieście co dodatkowo zachęca mnie do zrobienia tego przysmaku ;-)
OdpowiedzUsuńNiezła zuppa ;)!
OdpowiedzUsuńTo ja od dziś uwielbiam zupy:) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńJestem zupiarą to i taką zupę zjem :)
OdpowiedzUsuńParafrazując klasyka: "Zupę Waszą zjem choć ochotę mam na krem :)
OdpowiedzUsuńUkłony przesyła,
Mr. Sandman
to ja poproszę tą zupę na deser:)
OdpowiedzUsuńWygląda obłędnie :)
OdpowiedzUsuń