Stół zachęcał do biesiadowania i delektowania się smakami w miłym towarzystwie i z muzyką w tle.
Na początek PRZYSTAWKA, a właściwie dwie:
- Carpaccio z ośmiornicy i łososia
- Szpinakowa rolada z łososiem
Następnie
- Krewetki tygrysie w towarzystwie oliwy, rozmarynu i grubej, morskiej soli
oczywiście białe wino...
Kochani to nie koniec!!! Finał tuż, tuż
.....iiii białe wino...
Były też słodkości i boska kawa:
- DESER ZUPA ANGIELSKA
- MIODOWNIK Z WKŁADKĄ ŚMIETANOWO-MALINOWĄ - wkrótce na blogu
Tak wikwintne spotkanie towarzyskie trwa zawsze zbyt krótko, dlatego należy je powtarzać ;)
Pozdrawiamy!!!
cóż to była za uczta :D od samego patrzenia skręca z głodu
OdpowiedzUsuńW najlepszej restauracji nie przygotowaliby tak wykwintnych dań:-)
OdpowiedzUsuńWykwintne? Powiedziałabym raczej najzwyklejsze, tradyczjne morskie propozycje ;)))
OdpowiedzUsuńTo lawendowe też musiało być super. Szkoda, że widać niewiele portaw. Kocham wszelkie odcienie fioletu, więc zasiąść przy takim stole to byłyby dla mnie dodatkowe cudne doznania dla zmysłów.
UsuńTak, zwłaszcza to carpaccio z ośmiornicy przynajmniej dla mnie ;-)) U nas nawet nie kupię połowy produktów;-(
UsuńZwykłe, niezwykłe, filetowe czy różowe.... liczy się atmosfera spotkania, a jeśli przy okazji oczy i żołądek były zadowolone, to czegóż chcieć więcej.
UsuńPozdrawiamy serdecznie
Tapenda
Wszystko wygląda pięknie i smakowicie:)
OdpowiedzUsuńTylko ta ilość wina... oj, chyba zaszumiało w głowach;)
Pozdrawiam
Anula
Po królewsku :)
OdpowiedzUsuńTapendo,
OdpowiedzUsuńależ u Was dostojnie i elegancko! Na takie przyjęcie to aż się nie wypada wpraszać... choć gdybym była zaproszona, to z ogromną przyjemnością skorzystałabym z Waszej gościny i wpadła na takie pyszności :)
Z pozdrowieniami,
E.
A ja się pozachwycam bukiecikiem, bo pięknie się na stole prezentuje. ;)
OdpowiedzUsuńPrawdziwa uczta! Wszystkiego bym z chęcią spróbowała, każde danie wygląda fantastycznie!
OdpowiedzUsuńCudowne menu, znajomi muszą Was ubóstwiać :-)
OdpowiedzUsuńLiczymy na pomnik :D
UsuńPozdrawiamy serdecznie
Tapenda
ale tu dzisiaj marynistycznie ;D
OdpowiedzUsuńPrzyznam, że przykro tak cieszyć się tylko Waszymi zdjęciami. Z chęcią wolałabym wpaść na takie przyjęcie, obojętnie w jakim stylu!
OdpowiedzUsuń